19.09.2025 21:35
27 wyświetleń
0 komentarzy
Po spektakularnym i kosztownym transferze do londyńskiej Chelsea Michajło Mudryk nie spełnił oczekiwań klubu i kibiców. Dodatkowo w wyniku wykrycia niedozwolonej substancji nie gra od grudnia, grozi mu długa dyskwalifikacja. Skrzydłowy najprawdopodobniej kończy piłkarską karierę, choć wciąż ma ważny kontrakt z londyńczykami. Obecnie przygotowuje się do startów w biegach sprinterskich, chce pojechać na igrzyska.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »