20.09.2025 11:16
27 wyświetleń
0 komentarzy
Stało się - Iga Świątek po raz pierwszy w karierze zagra w finale turnieju WTA 500 w Seulu. Polka najpierw wygrała sobotni ćwierćfinał z Barborą Krejcikovą (6:0, 6:3), by po 5 godzinach wrócić na kort, rozbijając Mayę Joint. 19-letnia Australijka najprawdopodobniej na długo zapamięta ten mecz. Było to bowiem jej premierowe starcie z Igą Świątek, a zakończyło się dla niej w sposób niezwykle bolesny. Nasza wiceliderka rankingu WTA była bezlitosna, oddając rywalce tylko dwa gemy w drugim secie.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »