22.09.2025 9:44
27 wyświetleń
0 komentarzy
- Reprezentacja Turcji jest w swoim prime. Naprawdę bardzo dobrze grają, nie mają słabych punktów - mówi Kamil Semeniuk, przyjmujący reprezentacji Polski. - Turcy grają fenomenalnie podczas tych mistrzostw. Ja się trochę spodziewałem, że oni mogą być "czarnym koniem" turnieju - wtóruje rozgrywający, Marcin Komenda. A to oznacza jedno: polskich siatkarzy czeka potężne wyzwanie w środowym starciu z drużyną znad Bosforu, którego stawką będzie półfinał czempionatu na Filipinach.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »