22.09.2025 20:08
27 wyświetleń
0 komentarzy
Sportowe historie czasem znajdują swój epilog... po 15 latach. Przekonał się o tym właśnie Tomasz Sikora, mistrz świata i srebrny medalista olimpijski w biathlonie. Na igrzyskach w Vancouver w biegu na 20 km zajął 7. lokatę, ale w kronikach należy ten wynik wymazać. Z powodu dyskwalifikacji Rosjanina Jewgienija Ustiugowa ostateczna kolejność została ustalona dopiero teraz.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »