23.09.2025 6:50
31 wyświetleń
0 komentarzy
Rywalizacja w kobiecym tenisie nie zwalnia tempa, a już w środę wystartuje turniej WTA 1000 w Pekinie. Wciąż trwają kwalifikacje do tego prestiżowego "tysięcznika", w których oglądaliśmy m.in. świeżo upieczoną triumfatorkę jednego z turniejów rozgrywanych ostatnio we Francji. Ta nie będzie dobrze wspominała swojego występu, bo w decydującym meczu została wręcz zdeklasowana przez rywalkę.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »