niedziela, 12 października 2025 r.
23.09.2025 9:17
25 wyświetleń
0 komentarzy
Tagi: netto
W idealnym wariancie w głównej drabince WTA 1000 w Pekinie mogły ostatecznie znaleźć się aż cztery Polki: do Igi Świątek, Magdy Linette i Magdaleny Fręch miała szansę dołączyć Katarzyna Kawa. Warunkiem było jej zwycięstwo nad wyżej notowaną Dalmą Galfi, ale Polka przecież już dwukrotnie w tym roku Węgierkę pokonała: najpierw na trawie w Berlinie, później na mączce w Bastad. A teraz trzecia nawierzchnia przyniosła niesamowite zwroty akcji: Kawa przegrywała w pierwszym secie już 1:5, by odrobić straty. I podobnie zacięty był ten drugi.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
21.08.2025 23:37
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:09
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
117 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
117 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
13.08.2025 22:30
115 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
112 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
110 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
108 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
107 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
106 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl