23.09.2025 17:30
57 wyświetleń
0 komentarzy
Pomimo tego, że Dariusz Michalczewski od lat nie jest już aktywnym pięściarzem, jego nazwisko - przede wszystkim ze względu na osiągnięcia i historię, nadal wywołuje niemałe poruszenie. Teraz "Tiger" miał okazję po raz kolejny wywołać poruszenie wśród swoich fanów, a wszystko za sprawą spotkania z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. Mieli ważny powód do spotkania.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »