24.09.2025 12:49
17 wyświetleń
0 komentarzy
Aleksiej Spiridonow to największy, i to bez żadnej konkurencji, wróg polskiej siatkówki. Rosjanin na przestrzeni lat wielokrotnie obrażał nie tylko naszych zawodników, ale także cały kraj i naród. Osobiście oberwało się m.in. Bartoszowi Kurkowi czy Andrzejowi Wronie. W 2014 roku doszło natomiast do niecodziennego incydentu. Zachowanie Spiridonowa spotkało się z odpowiedzią w postaci obraźliwego gestu od jednego z polityków PiS.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »