25.09.2025 6:00
64 wyświetleń
0 komentarzy
W sezonie 2000/01 FC Barcelona nie walczyła o mistrzostwo Hiszpanii. Wówczas podopieczni Carlesa Rexacha do końca sezonu drżeli o to, aby zająć miejsce w czołowej "czwórce" Primera Division i zakwalifikować się do gry w Lidze Mistrzów. W ostatnich kolejkach tamtej kampanii "Duma Katalonii" przebyła drogę z piekła do nieba, a uratował ją jeden z najpiękniejszych goli w historii klubu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »