Wydał pół miliona euro, a zawodnik pyta o pieniądze. Kłótnia w polskim klubie

Wybrzeże Gdańsk przegrało finał Krajowej Ligi Żużlowej, ale to jest w tej chwili najmniejszy problem. - Wydałem pół miliona euro i dzisiaj zobaczyłem za co - wypalił właściciel klubu Tadeusz Zdunek zaraz po meczu, a zawodnicy zrobili wielkie oczy. Tim Sorensen na wewnętrznej grupie zespołu wylał swoje żale i napisał, że od 28 kwietnia czeka na pieniądze. Z naszych informacji wynika, że zaległości dotyczą też trzech innych Duńczyków. Właściciel pisze nam, że to plotki.