26.09.2025 8:52
57 wyświetleń
0 komentarzy
Po tym, jak wczoraj z turniejem WTA 1000 w Pekinie pożegnała się Magdalena Fręch, na placu boju w grze pojedynczej pozostały już tylko dwie nasze reprezentantki. Dziś swój mecz drugiej rundy singla rozgrywała Magda Linette. Rozstawiona z "33" poznanianka zmierzyła się z Marie Bouzkovą. Polka przegrywała już w pewnym momencie 5:7, 1:4. Wtedy zerwała się jeszcze do walki i doprowadziła do remisu w drugim secie. Ostatecznie zwyciężczynią spotkania, po ponad dwóch godzinach walki, okazała się jednak Czeszka.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »