26.09.2025 20:09
60 wyświetleń
0 komentarzy
Przedstawiciele Stali Gorzów już w sobotę mają pojawić się w Bydgoszczy, żeby czuwać nad przygotowaniem toru. Wiceprezes Stali odgrażał się, że nie chce powtórki z finału Metalkas 2. Ekstraligi, a tor ma być zgodny z regulaminem. - Gdy to słyszę, bierze mnie na śmiech. Trwa jakaś propaganda - przyznaje Leszek Tillinger, były prezes Polonii, w rozmowie z Interia Sport.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »