26.09.2025 20:39
22 wyświetleń
0 komentarzy
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyznał, że jest gotowy podjąć zdecydowane kroki tuż przed piłkarskimi mistrzostwami świata. - Tam rządzą radykalni lewicowi szaleńcy, którzy nie wiedzą, co robią - wypalił na temat San Francisco i Seattle, gdzie zaplanowane są mecze przyszłorocznego mundialu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »