28.09.2025 21:02
28 wyświetleń
0 komentarzy
- Ciężar był po naszej stronie, bo na pewno drużyna Czech nie przyjechała, żeby po prostu oddać nam ten mecz, więc w naszej głowie musieliśmy też to sobie wywalczyć. Myślę, że po części było to złożone i fizycznie, i mentalnie, żeby podnieść się po półfinale. Ale finalnie wygraliśmy. Mamy medal. Ja jestem szczęśliwy i myślę, że też cała drużyna - mówi Kewin Sasak, atakujący reprezentacji Polski. Odniósł się także do krytyki pod swoim adresem, o czym wspomniał wcześniej Tomasz Fornal.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »