29.09.2025 7:58
22 wyświetleń
0 komentarzy
Na poniedziałek zaplanowano spotkania trzeciej rundy w górnej części drabinki turnieju WTA 1000 w Pekinie. Plan gier ułożył się w takim sposób, że zanim na korcie Lotus pojawiła się Iga Świątek, najpierw poznaliśmy potencjalną rywalkę Polki w kolejnej fazie zmagań. Na tej samej arenie walczyły bowiem Lois Boisson i Emma Navarro. Spotkanie zakończyło się przedwcześnie ze względu na krecz półfinalistki Roland Garros 2025.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »