04.10.2025 16:55
22 wyświetleń
0 komentarzy
W męskim tenisie zapanowała absolutna hegemonia dwóch zawodników. Carlos Alcaraz i Jannik Sinner kompletnie "odjechali" reszcie świata i widać to, choćby w rankingu ATP, gdzie drugi Włoch nad trzecim Alexandrem Zverevem ma prawie pięć tysięcy punktów przewagi. W ostatnim czasie Roger Federer przyznał, że organizatorzy zwalniają nawierzchnie w turniejach, aby w finałach zobaczyć Alcaraza oraz Sinnera. Zverevowi ta strategia bardzo się nie podoba i nie omieszkał o tym powiedzieć.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »