05.10.2025 18:35
16 wyświetleń
0 komentarzy
Miało być 2:2, skończyło się 1:4. FC Barcelona przegrała w Sewilli w ósmej kolejce La Liga. W drugiej połowie bardzo kiepsko spisali się Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Pierwszy z nich zmarnował rzut karny, natomiast drugi zawinił przy trzecim trafieniu gospodarzy. Nie był to najlepszy dzień Polaków z katalońskiego klubu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »