10.10.2025 8:07
15 wyświetleń
0 komentarzy
Robert Lewandowski nie wystąpił w meczu z Nową Zelandią. Kapitan reprezentacji Polski był obecny na wszystkich treningach, a podczas spotkania towarzyskiego siedział na ławce rezerwowych i obserwował kolegów. Jak się okazało, w meczowych kuluarach doszło później do niespodziewanego spotkania. "Lewy" natknął się na dawnego kolegę z boiska.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »