10.10.2025 9:43
16 wyświetleń
0 komentarzy
W 1986 roku Andrzej Gołota został juniorskim mistrzem Europy, dwa lata później stał już na olimpijskim podium w Seulu. Przez 39 lat żadnemu z polskich pięściarzy nie udał się zdobyć kontynentalnego złota w kategorii U-19. Aż do czwartku i finałowej walki Fabiana Urbańskiego, który doprowadził do trzykrotnego liczenia rywala z Gruzji. Ale już zanim zdobył w Ostrawie to złoto, eksperci nazywali go "drugim Gołotą". Mieli ku temu solidne podstawy. Fabiański zaś celuje w olimpijski start już w Los Angeles.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »